Nosisz papierki w kieszeni?Zawsze można ściemniać, że zapomniało się, albo że coś tam itd., zawsze jest szansa (proszę nie dopowiadać tekstu z szympansem)
Czasami tak jak chyba Krzychu pisał, są zwyczaje w danej parafii - warto się dowiedzieć wtedy od księdza co i jak. Aczkolwiek kurs jest po to, abyś znał przebieg liturgii i tak jak pisano już nie robił zdjęć w takim momencie, w takim itd. Mi się zdarzyło, że podczas ślubu ksiądz (starszej daty) poprosił o niewykonywanie zdjęć bo nie chciał aby to odwracało uwagę od kazania - uszanowałem.