Nie Pedro,dobrze będzie wówczas kiedy Kosciół jak wszyscy i na TAKICH SAMYCH zasadach będzie płacił podatki od przychodów.
A tak nie jest.Raz jest instytucja społeczną raz gospoodarcza,ale zawsze pod parasolem religijnym dającym określone przywileje.
To nei jest zdrowa sytuacja i nigdy nie będzie póki nei zostanie jasno odzielona kwestia religii RZECZYWISTEJ od elemtu majątkowego ruchomego/nieruchomego i wszelkich akcji "pieniężnych".

Co do Kościoła i jego praw to znam je, mało tego Watykan ( o czym raczej sie głośni ni emówi/podnosi tej kwestii i tego co ze sobą niesie) jest PAŃSTWEM.
I jeśli już idziemy w eksterma(jak widze) to śmiało można w takim razie napisać (i będzie to zgodne prawdą) iż Kościół wraz z całą otoczką jest reprezentantem innego państwa na terytorium Polski.
Więc zostawmy ekstrema i skupmy sie na meritum.