Bardzo daleko mi do KK, ale księża mają w tym względzie rację. Kultura wymaga, by zapytać GOSPODARZA miejsca o zgodę na jakąkolwiek formę działalności w jego obrębie. Z pewnością 99% księży nie będzie miało problemu z udzieleniem takiej zgody, jeśli się ich odpowiednio wcześniej o swoich zamiarach powiadomi.