no potrafią czasem poirytować
mój przypadek to wpadł i jeszcze zanim się przywitał to mnie już ostrzegał żebym mu w kadr nie wchodziłwłos mi się zjeżył
no potrafią czasem poirytować
mój przypadek to wpadł i jeszcze zanim się przywitał to mnie już ostrzegał żebym mu w kadr nie wchodziłwłos mi się zjeżył
Jeszcze na sali weselnej halogeny można przebolećnatomiast szczytem szczytów są halogeny w kościele, porażka ... ciężko skadrować na szerokim kącie aby taki w kadr nie wchodził... czasem dyskusja jest możliwa czasem nie wiadomo
kamerzysta tylko człowiek ;p
Uprzejmie donoszęKurs w Gdyni w kościele p.w. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przy ul. Świętojańskiej 1 i 2 czerwca, godz. 19.30
Jeśli ktoś chciałby się chciał udać na kurs w Rzeszowie to trwają zapisy.
Jest już 20 osób a z tego co mówiła sympatyczna pani 30 osób potrzeba aby wystartować. Cena jak co roku 200 zł.
Tel aby się zarejestrować 17-852-89-88 w.10
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
czy ktoś wie jak wygląda sprawa na śląsku?
katowice, gliwice, rybnik
szukam na stronie archidiecezji i nie potrafię tego znaleźć
c50d + t17-50 + t55-200 + falcon 8mm
zenit 12xp + helios 44m
W tym roku byłem na takim kursie w Opolu, koszt 150 zł, tam znowu było to rozwiązane w taki sposób że w 3 soboty pod rząd trzeba było przyjeżdżać na taki kurs. Było trochę nudnej teorii, ale chwilami było ciekawie - szczególnie gdy wykładał ks. Erwin, pierwsze 2 "zjazdy" to było omawianie co i jak, podczas 3 zjazdu na początku był egzamin, później poszliśmy do muzeum diecezjalnego gdzie posłuchaliśmy trochę o fotografii zabytków. W tym czasie sprawdzano nasze prace, jak się nie mylę tylko 2 osoby nie zdały tego egzaminu. Po tym było rozdanie zaświadczeń i legitymacji z zdjęciem które były zalaminowane - ważne bezterminowo. Dodatkowo na pierwszym, niektórzy na drugim zjeździe dostaliśmy książeczki gdzie jest sporo tłumaczenia czym jest liturgia i.t.d. no i jest opis każdej z uroczystości podczas których możliwe że będzie dane fotografować.
Kurs w Gdyni prowadził ostatnio (i najprawdopodobniej tylko on się tym zajmuje) całkiem rzeczowy ksiądz, który sporo fajnych rzeczy opowiedział, podpowiedział, co gdzie kiedy i jak warto robić... jak dla mnie nie był to jedynie stracony czas dla papierka... Na koniec dla każdego książka z podobnymi instrukcjami. Czy drogo? No tanio a pewno nie jest za te parę godzin słuchania ;-) Ale warto.