za pięć dziesiąta wchodzę do kościoła, myślę sobie że chyba się msza zaraz skończy albo skończyła i się zacznie kurs (pełen kościół ludzi)
Jednak wszyscy na kurs czekali ;]
godzina z hakiem pogadanki później 40min czkenia na legitke
Ogólnie hm jakoś super odkrywczych rzeczy się nie dowiedziałem
30zł do koszyczka![]()