-
Pełne uzależnienie
Chyba najwieszym przypadkiem podobnego oszustwa była afera z drogim terenowym samochodem wystawionym na Allegro. Jakiś czas temu było o niej głośno w mediach. Pewna osoba wystawiła na aukcję drogi terenowy samochód (nie mając go fizycznie). Aukcja się zakończyła jednakże cena którą osiągnięto nie była nawet połową jego ceny rynkowej (dodam iż nie było opcji "cena minimalna").
Po wygranej aukcji sprzedający tłumaczył się iż wystawił aukcję "kontrolnie" aby zobaczyć ile może dostać za taki samochód gdyby faktycznie go sprowadził. Kupującego absolutnie nie interesowało takie tłumaczenie. Kupił okazyjnie samochód więc chciał go mieć. Sprawa znalazła swoje rozwiązanie w sądzie. O ile dobrze pamiętam sąd nakazał sprzedającemu przekazanie przedmiotu aukcji czyli samochodu kupującemu, lub wypłatę jego równowartości rynkowej. Kupujący wylicytował bodajże coś ok. 22 000 zł. a wartość rynkowa samochodu była w granicach 50 000 zł. Sprzedający próbował się tłumaczyć iż nie miał dostępu do sieci aby w ostatnim momencie usunąć aukcję, jednakże dla sądu było to śmieszne tłumaczenie, oczywiście nie wzięto tego pod uwagę.
Myślę iż klient do końca życia będzie czuł dystans do Allegro.
Ostatnio edytowane przez axk ; 24-04-2008 o 12:36
EOS + Speedlite
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum