Zmusza? Napisz czym (poza ceną kliszy)
Napisz mi czym się różni sposób fotografowania np analogowy eosem od fotografowania cyfrowym eosem?
Powtórzę: główna różnica jest nie w puszkach tylko w nośniku.
Ponadto poprzez większą rozpiętość tonalną filmu fotografia analogowa więcej wybacza bo trochę trudniej uzyskać miejsca na zdjęciu przepalone lub niedoświetlone.
Główną zaletą w nauce fotografowania (dla mnie) matrycy cyfrowej jest histogram i exiff. bo coś co w analogu miałem dostępne albo dopiero po zeskanowaniu albo po zapisaniu sobie w notesie, mam dostępne od razu. Od razu mam dane do analizy z których mogę wyciągnąć wnioski na bieżąco i poprzez ich natychmiastowe korygowanie szybciej i łatwiej się uczyć.
Moim zdaniem wcale nie trzeba dochodzić do profesjonalizmu trudną, siermiężną i długą drogą, kiedy można wybrać drogę łatwiejszą, szybszą przyjemniejszą i osiągnąć to samo.
Akurat jestem przeciwnikiem twierdzenia że cierpienie uszlachetnia - chyba że mówimy o żelazie i jego hartowaniu (choć i tu łatwo przesadzić)
poza tym nie każdemu fotografującemu jest potrzebna dogłębna wiedza fotograficzna. Niektórym wystarcza efekt jaki uzyskują podczas bezmyślnego naciskania spustu migawki