Ostatnio edytowane przez Riccardo ; 04-04-2008 o 13:25 Powód: Automerged Doublepost
Pozdrawiam
Riccardo
--
Fuji & Ricoh
Na Twoim miejscu postawiłabym na dobre obiektywy i gorsze body. Sama wielokrotnie zmieniałam sprzęt i to co zostawało to obiektywy dobrej klasy.
A jeśli chodzi o rozważania analog - cyfra to jest to temat rzeka. Ja swojego czasu przesiadłam się na cyfrę, ale z sentymentu analoga sobie zostawiłam i muszę przyznać, że co jakiś czas sięgam po niego z rozrzewnieniem
udanych początków życzę
Foto Epoka
Mój zestaw odgrzebywanych lustrzanek: Zenit, 2xPraktica, i Exa, wraz z 4 sprawnymi szkłami kosztował około 250 zł.
Dowcip polega na tym, że cyfrówka idzie ze mną na dobre akcje czy też plenery, a na co dzień do kieszeni trafia któraś stara lustrzanka albo viewfinder. Bo na film.
Moim zdaniem, jeżeli kogoś naprawdę ciągnie do fotografii, to zacznie nawet naukę od nawet jednorazówki. I jak wiemy jak raz się zacznie to już tak zostaje do śmierci w 99% przypadków.
Aha. I ja na przykład osobiście nie wiem jak w 40D korzystać z trybu 'P'. I co powiecie hę?
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez tigerstyle ; 09-04-2008 o 22:34
Aparaty cyfrowe C/O i analogowe F/O/P/E/F/Z. Dokładniej -tutaj-