dla porządku warto dodać, że np. FujiFilm ma stabilizację programową (Anti Blur).
dla porządku warto dodać, że np. FujiFilm ma stabilizację programową (Anti Blur).
"nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem"
Telewizja klamie! Tylko wrozka lub wzglednie cyganka prawde Ci powie. Wszystkie wypociny marketoidiotow w postaci reklam ze lustrzanka firmy xxx zrobi nieporuszone zdjecie podczas trzesienia ziemi nawet w ciemnej dupie murzyna traktuje smiechem.
D700 + N24-70/2.8 + MB-D10 + SB-900 + Slik 700DX Pro + URBAN GEAR U120 Naneu Pro + Canon IXUS 850IS + PQI mPack P800 40GB + inne duperele
zmieni się fizyka i ktoś dostanie nobla ;-)
na reklamy w TV jest jeden doskonały sposób - pozbyć się telewizora
coś w tym musi być - mój dwu latek jak się bawi w pokoju a w tv nagle zaczyna sie blok reklamowy (nieważne która stacja) to robi taki sprint przed TV, że tylko anty-poślizgi trzymają go paneli...
dodam że TV gra cichutko a skubaniec i tak usłyszy te reklamy - ja tam wierze że są przekazy podprogowe![]()
Ostatnio edytowane przez pst ; 03-04-2008 o 18:19 Powód: bo mi sie chciało
Don't argue with stupid people, because they drag you down to their level and beat you with experience!![]()
sprzęt w Hiszpanii - lokacja nieznana![]()
dwa lata z lustrem, a update'u brak...
W reklamie liczą się tzw. słowa klucze. Polega to na wplataniu wszędzie gdzie to możliwe przymiotników okreśłających towar w samych superlatywach. Kontekst jest mniej ważny, bo przeciętny kowalski to idiota więc i tak nic nie zrozumie.
W twoim przykładzie chodzi oczywiście o słowo "najszybszy" (AF), cała reszta zdania to tylko opakowanie do tego przymiotnika. Przykładów można zrobić dowolnie dużo i czasem są komiczne bo aby móc użyć "super" przymiotnika trzeba zawęzić grupę do której należy produkt
- najlepsza jakość obrazu w swojej klasie.
- niewiarygodne zdjęcia (że to niby jakaś zasługa aparatu)
- nieograniczone możliwości twórcze
- błyskawiczne czasy reakcji
- zaawansowany system redukcji szumów
tak konkretnie to z tych zdań wyżej kompletnie nic nie wynika, to typowy marketingowy bełkot dla idiotów kupujących w MediaMarkt, który nie daje żadnych konkretnych informacji a ma na celu zostawić w pamięci odbiorcy wytłuszczone przymiotniki.
poniewaz jestem z branzy, niestety musze to potwierdzic. Przecietny konsument malo zna sie na towarze ktory chce kupic. Typowe powiedzenie reklamowcow - dajcie mi produkt a ja stworze zapotrzebowanie - niestety jest prawdziwe. Ludzie lubia kolorowe obrazki (vivid) i marketingowy belkot z ktorego nic nie rozumieja, ale kupuja - bo tak powiedzieli w TV. Do tego muzyka podkreslajaca nastroj... i konsument jest nasz. Ale Ci ludzie nie zagladaja na fora takie jak te. A mimo wszystko sa w wiekszosci i oni napedzaja koniunkture... Smutne to jest, ale mozemy sie cieszyc, ze jestesmy swiadomymi konsumentami. Do takich jest trudniej trafic i reklamy musza byc bardziej wyrafinowane. Ale tez ulegamy ich wplywom.
Co do przekazow podprogowych - sa zakazane, a ich skutecznosc nie do konca jest potwierdzona naukowo, wiec ich sie nie stosuje. Sa inne chwyty![]()
Pozdrawiam
Riccardo
--
Fuji & Ricoh
Dlatego od kilku lat, nie używam TV
Jestem ciekaw, na "człowieka z branży" też oddziaływają reklamy (w sposób zamierzony przez twórców)?
Pozdrawiam
Ale akurat w reklamie Sony to prawda, a nie tylko 'chłyt małketingowy' . Sony zastosowało jeszcze ciekawszą technologię na łapanie AF w trybie LiveView.
Do tej pory były na to trzy sposoby:
- brak AF w LiveView (1DMkIII)
- opuszczenie lustra i złapanie AF (40D)
- kontrastowy AF jak w kompaktach (450D)
Sony wymyśliło jakieś dodatkowe pryzmaty i drugą matrycę do AF przy pryzmacie (okolice wizjera) tak by nawet po podniesieniu lustra i puszczeniu obrazu na matrycę by mieć LiveView nadal światło padało również na matryckę od AF - czyli szybszy od wyżej wymienionych sposobów łapania AF.