zrob sobie w Corelu.
rysujesz jeden okrag a potem drugi wiekszy, ktorego srodek jest wewnatrz pierwszego i ten pierwszy przecina w dwoch punktach (geometrycznie jest to jednoznaczne).
potem musisz podzielic wiekszy na krzywe i wywalic to, co wystaje poza maly okrag. zgrupowac z malym, wejsc w transformacje i myknac odpowiednia ilosc obrotow (z zaznaczona opcja, ze dla duplikatu) o wlasciwy kat tzn. 360/ilosc listkow (chcialoby sie napisac: 2pi, ale Corel jest dla grafikow, a dla nich pojecie pi jest za skomplikowane).
rozdzielasz wszystkie grupy, wywalasz nadmiarowe male okregi i dzielisz caly obiekt na krzywe. potem recznie wywalasz nadmiarowe odcinki.
mozna prosciej, tzn. najpierw z dwoch duzych okregow zrobic sobie obrazek jednek blaszki a potem zgrupowac z malym i obracac.
jakbys bardzo polegl to Ci to zrobie potem