Chyba wole stwierdzenie: "co dwie eLki to nie jedna "ale to też z kobietą(ami), w dziwny sposób mi się kojarzy...
Mi zakupy w ostatni weekend pomogły, portfel lżejszy/plecak cięższy, co prawda w Ds-y nie poszedłem, ale....kilka pierdółek a cieszą
Ostatnio edytowane przez unicorn78 ; 01-04-2008 o 12:39