Strona 6 z 17 PierwszyPierwszy ... 4567816 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 167

Wątek: Trwałość migawki

  1. #51
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez absolut
    fotoreporterzy.
    No toż właśnie o to mi chodziło Nie wiem jak teraz (może właśnie wymieniają na G6 ) ale swego czasu (i to wcale nie tak dawno) dziennikarze mieli właśnie G3.

  2. #52

    Domyślnie

    g3 dawali tez fotoreporterom dosc dawno temu. A ze dziennikarze to bede sie musial dowiedziec, bo prawde mowiac pierwsze slysze zeby im potrzebny byl aparat. Przynajmniej nigdy zdjec nie widzialem zrobionych przez nie-reporterow. Ale sie dowiem. pozdr.

  3. #53
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    potrzebuja sprzetu, potrzebuja.. mialem juz kilku klientow ktorzy przedstawiali sie jako dziennikarze.. w znacznej mierze wybierali aparaty z mozliwosccia odchylanego wyswietlacza - tylko jeden wybral S50'tke ...


    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    W 3Mieście w jednej z dobrych agencji używają D70 i 10D, a więc wcale nie MarkII :wink: Za to na szkła nie żałują pieniędzy, co wydaje się być racjonalne.
    to co ma miejsce w naszym kraju nie jest zadnym wyznacznikiem ;-) nie zapominaj ze w dziedzinie techniki oraz zamoznosci jestesmy raczej marginesem ;-) spojz na rynek amerykanski.. albo chociaz za zachodnia granie - tam uzywa sie nieco innego sprzetu..

    D70, 300D, 10D, 20D i tym podobne, nie sa sprzetem reporterskim.. mozna je uzywac do reporterki.. ale nie byly one tworzone w kontekscie takiej pracy i dlatego duzo gozej znosza trudy uzytkowania przez zawodowcow niz sprzet do tego celu przystosowany

    znam np. osobe ktora uzywala 300D to focenia slubow.. i wiecie co? po kilku miesiacach intensywnego uzytkowania stopka lampy zaczela sie ... ruszac

  4. #54
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    ...to co ma miejsce w naszym kraju nie jest zadnym wyznacznikiem ;-) nie zapominaj ze w dziedzinie techniki oraz zamoznosci jestesmy raczej marginesem ;-) spojz na rynek amerykanski - tam uzywa sie nieco innego sprzetu..
    No, żeby Ci to porównanie bokiem nie wyszło
    W naszym biednym kraju bowiem, amatorzy powszechnie uważają, że wszystkie obiektywy poniżej L-ki to skończony złom; vide pl.rec.foto i w mniejszym stopniu pl.rec.foto.cyfrowa, a i ta lista też nie jest daleka od prezentowania takich opinii.
    W bogatej zaś Ameryce, od której winniśmy uczyć się może niewielu rzeczy :wink: ale pragmatyzmu na pewno, wyśmienicie funkcjonują na rynku różne takie Sigmy, Tokiny i Tamrony, zaś gościu w podartych łapciach i niepełnym uzębieniem, ale za to z białą L-ką uważany byłby za kwalifikującego się do leczenia

  5. #55
    Pełne uzależnienie Awatar Tytus
    Dołączył
    May 2004
    Wiek
    52
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    ...to co ma miejsce w naszym kraju nie jest zadnym wyznacznikiem ;-) nie zapominaj ze w dziedzinie techniki oraz zamoznosci jestesmy raczej marginesem ;-) spojz na rynek amerykanski - tam uzywa sie nieco innego sprzetu..
    No, żeby Ci to porównanie bokiem nie wyszło
    W naszym biednym kraju bowiem, amatorzy powszechnie uważają, że wszystkie obiektywy poniżej L-ki to skończony złom; vide pl.rec.foto i w mniejszym stopniu pl.rec.foto.cyfrowa, a i ta lista też nie jest daleka od prezentowania takich opinii.
    W bogatej zaś Ameryce, od której winniśmy uczyć się może niewielu rzeczy :wink: ale pragmatyzmu na pewno, wyśmienicie funkcjonują na rynku różne takie Sigmy, Tokiny i Tamrony, zaś gościu w podartych łapciach i niepełnym uzębieniem, ale za to z białą L-ką uważany byłby za kwalifikującego się do leczenia
    no wiesz, od razu do leczenia, on miał po prostu inny system wartości

    dla niego biała musi być przede wszystkim obudowa obiektywu, nie zęby

    a że i tak zdjęć tym robić nie umie to co mu tam

    Amerykanie mają pragmatyzm na podobnym do mojego poziomie, jeżeli nie widzę różnicy, to nie dopłacam,
    tak w fotografii, jak i systemie kina domowego itp itd

    ostatnio dwóch moich kumpli spierało się, czy kupno kabli głośnikowych za 500 zl za metr ma sens, skoro porządne kable high end zaczynają się od 1200 zł. za metr i w ogóle to już lepiej słuchać radia Stokrotka niz kupować kable po 10 zł....takich też jest pełno na grupach niusowych...

    mi to nie przeszkadza, niech sobie bujają w tych obłokach....życie i tak potoczy się swoim rytmem....

  6. #56
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    No, żeby Ci to porównanie bokiem nie wyszło
    W naszym biednym kraju bowiem, amatorzy powszechnie uważają, że wszystkie obiektywy poniżej L-ki to skończony złom; vide pl.rec.foto i w mniejszym stopniu pl.rec.foto.cyfrowa, a i ta lista też nie jest daleka od prezentowania takich opinii.
    chyba nas nie stac na kupowanie zlomu.. ktory sie zepsuje i niedlugo bedzie trzeba znow cos kupic.. ;-) wole sie przemeczyc, o ile mam taka mozliwosc, i kupic raz a dobrze.. chyba jak wiekszosc - taka nasza mentalnosc ;-)

    chodzi mi jednak o co innego - rynek fotograficzny w naszym kraju naprawde nie jest zadnym wyznacznikiem.. i tak w dyskusjach wszyscy podaja ceny z ebaya ;-)

    zreszta, nie odbiegaja daleko - spojzcie na to co sie dzieje w naszych redakcjach, a co sie dzieje za zachodnia granica.. u nas gazety (lub czasopisma ;-) ) sa zdania, iz to ze zamieszcza twoje foty na swoich lamach jest dla ciebie na tyle duzym wyroznieniem, ze powinienes sie cieszyc ze przekrecili twoje nazwisko.. bo wogle mogli go nie wydrukowac. A jak poprosisz o jakies honorarium to cie przegonia.. co wiecej, czesto potrafia brac zdjecia bez przyzwolenia autora, bo wiedza ze malo kto ich pozwie.. a nawet jesli, to nic.. bo oni z mila checia zaplaca.. ale dopiero jak dostana wyrok sadowy.. a to nastapi po nie mniej niz 5ciu latach.. wiec komu tak wlasciwie chce sie o to bic?

    w innych, bardziej cywilizowanych krajach, kazde zdjecie oplacane jest takimi kwotami o jakich nam sie snilo ... tam nawet gdy po kilku latach wyciagna twoja fote z archiwum, to przysla ci czek... u nas musisz przegladac kazdy numer i gdy dojzysz swoje prace, odrazu dzwon do adwokata... bo od redakcji nie otrzymasz niczego poza "pocaluj nas w dupe"

    podobnie wyglada kwestia sprzetu w gazetach - reporterzy z 300d? przeciez to kpina.. chyba tylko u nas to tak wyglada.. pomijam juz poziom jaki prezentuja - to nie nadaje sie nawet na plfoto..

    a jak wyglada nasz rynek zdjec slubnych? 100-200zl za sesje? a gdzie w tym zarobek? niestety.. jest duzo chetnych ktorzy chca sie nachapac.. i tacy nisza caly rynek.. kupuja 300d, biora kita i leca focic sluby.. a jak potem ogladam te zdjecia to zygac mi sie chce.. bo moja ciocia lepsze foty robi swoja kompaktowa praktica ;-)

    dobra sesja slubna kosztuje ok 900zl.. w usa ceny zaczynaja sie od 2ys dolarow... w wlk. brytani od 1000funtow.. bo tam ludzie cenia swoja prace.. oraz prace innych

    podobnie widac spora roznice w mentalnosci pary mlodej - wiedza, ze slub ma sie jeden (z teorii ;-) ) .. i jedyna rzecza ktora po tych wydarzeniu zostanie, to obraczka i .. zdjecia.. bo kwiatki zwiedna, a suknia przestanie byc sniezno biala.. I tamci ludzie to cenia.. a u nas? oj panie.. najlepiej zeby jeszcze im doplacic za to ze mozna ich fotografowac na ich slubie...



    niestety - wg mnie u nas wszystko stoi na glowie.. i jest odwrotnie niz na swiecie..

  7. #57
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    411

    Domyślnie

    Popieram wypowiedź Czachy w całości.
    Nikon od 14/09/09
    ex-Canon

    http://blog.moridin.pl - Blog o fotografii, Makach i nurkowaniu ...
    http://photography.moridin.pl
    http://mac-abc.moridin.pl - Poradniki i tutoriale dla switcherów z Windows na Maka

  8. #58
    Początki nałogu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    43
    Posty
    253

    Domyślnie

    W koncu to ktos napisal! BRAVO CZACHA!!!! Jestem tego smaego zdania!
    Canon|5DmkII+BG|5D+BG-E4|30D+BG-E2|20D|50E|24-70L|24-105L|70-200 2.8L|580EX|550EX|430EX|Manfrotto 074B/329RC4, 682B/#222|SanDisk UltraII/ExtremeIII|Brain's Hottub by Crumpler|Lowepro|

  9. #59
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    ...dobra sesja slubna kosztuje ok 900zl.. w usa ceny zaczynaja sie od 2ys dolarow... w wlk. brytani od 1000funtow.. bo tam ludzie cenia swoja prace.. oraz prace innych...
    ...niestety - wg mnie u nas wszystko stoi na glowie.. i jest odwrotnie niz na swiecie..
    Oj, chyba to co piszesz nie ma nic wspólnego z trwałością migawki, o czym jako moderator powinieneś szczególnie dobrze wiedzieć
    Żeby skończyć ten wątek. Jeśli spojrzeć na mapę, to mieścimy się gdzieś pomiędzy Białorusią i Ukrainą (z całym szacunkiem dla narodu białoruskiego i ukraińskiego :wink: ) a Niemcami. I takie dokładnie są wszelkie u nas relacje, więc nie a się co dziwić. Ew. pretensje sugeruję kierować do Stalina, Churchilla i Roosevelta, którzy w Jałcie zgotowali nam ten los
    I tak z racji wieku mam większe powody do niezadowolenia, bo nie dożyję już wielkich zmian na plus.

  10. #60
    Pełne uzależnienie Awatar Tytus
    Dołączył
    May 2004
    Wiek
    52
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    No, żeby Ci to porównanie bokiem nie wyszło
    W naszym biednym kraju bowiem, amatorzy powszechnie uważają, że wszystkie obiektywy poniżej L-ki to skończony złom; vide pl.rec.foto i w mniejszym stopniu pl.rec.foto.cyfrowa, a i ta lista też nie jest daleka od prezentowania takich opinii.
    chyba nas nie stac na kupowanie zlomu.. ktory sie zepsuje i niedlugo bedzie trzeba znow cos kupic.. ;-) wole sie przemeczyc, o ile mam taka mozliwosc, i kupic raz a dobrze.. chyba jak wiekszosc - taka nasza mentalnosc ;-)

    chodzi mi jednak o co innego - rynek fotograficzny w naszym kraju naprawde nie jest zadnym wyznacznikiem.. i tak w dyskusjach wszyscy podaja ceny z ebaya ;-)

    zreszta, nie odbiegaja daleko - spojzcie na to co sie dzieje w naszych redakcjach, a co sie dzieje za zachodnia granica.. u nas gazety (lub czasopisma ;-) ) sa zdania, iz to ze zamieszcza twoje foty na swoich lamach jest dla ciebie na tyle duzym wyroznieniem, ze powinienes sie cieszyc ze przekrecili twoje nazwisko.. bo wogle mogli go nie wydrukowac. A jak poprosisz o jakies honorarium to cie przegonia.. co wiecej, czesto potrafia brac zdjecia bez przyzwolenia autora, bo wiedza ze malo kto ich pozwie.. a nawet jesli, to nic.. bo oni z mila checia zaplaca.. ale dopiero jak dostana wyrok sadowy.. a to nastapi po nie mniej niz 5ciu latach.. wiec komu tak wlasciwie chce sie o to bic?

    w innych, bardziej cywilizowanych krajach, kazde zdjecie oplacane jest takimi kwotami o jakich nam sie snilo ... tam nawet gdy po kilku latach wyciagna twoja fote z archiwum, to przysla ci czek... u nas musisz przegladac kazdy numer i gdy dojzysz swoje prace, odrazu dzwon do adwokata... bo od redakcji nie otrzymasz niczego poza "pocaluj nas w dupe"

    podobnie wyglada kwestia sprzetu w gazetach - reporterzy z 300d? przeciez to kpina.. chyba tylko u nas to tak wyglada.. pomijam juz poziom jaki prezentuja - to nie nadaje sie nawet na plfoto..

    a jak wyglada nasz rynek zdjec slubnych? 100-200zl za sesje? a gdzie w tym zarobek? niestety.. jest duzo chetnych ktorzy chca sie nachapac.. i tacy nisza caly rynek.. kupuja 300d, biora kita i leca focic sluby.. a jak potem ogladam te zdjecia to zygac mi sie chce.. bo moja ciocia lepsze foty robi swoja kompaktowa praktica ;-)

    dobra sesja slubna kosztuje ok 900zl.. w usa ceny zaczynaja sie od 2ys dolarow... w wlk. brytani od 1000funtow.. bo tam ludzie cenia swoja prace.. oraz prace innych

    podobnie widac spora roznice w mentalnosci pary mlodej - wiedza, ze slub ma sie jeden (z teorii ;-) ) .. i jedyna rzecza ktora po tych wydarzeniu zostanie, to obraczka i .. zdjecia.. bo kwiatki zwiedna, a suknia przestanie byc sniezno biala.. I tamci ludzie to cenia.. a u nas? oj panie.. najlepiej zeby jeszcze im doplacic za to ze mozna ich fotografowac na ich slubie...

    niestety - wg mnie u nas wszystko stoi na glowie.. i jest odwrotnie niz na swiecie..
    pozwolisz, że to spłaszczę do takiego przykładu

    (abstrachując od kwestii praw autorskich, która jest przedmiotem na odrębną dyskusję, ale i to można do kwestii zamożności społeczeństwa sprowadzić)

    dorabiałem ostatnio dwa klucze w punkcie typu polski Cezar w centrum handlowym w Brukseli, milczeniem pominę, że centra takie są w Brukseli dwa, żadne nie jest większe od najmniejszego w Warszawie, dorobienie jednego małego gównianego kluczyka przy pomocy dokładnie tych samych narzędzi i tych samych umiejętności kosztowało 7,89 euro, za dwa klucze zapłacilem, prawie 16 €

    jak się okazało po powrocie do domu jeden klucz byl dorobiony niewłaściwie, palant nie zauważył jak mi się wydawało, że wziął lustrzane odbicie właściwego wkładu

    idę zatem do niego i mówię, że mi klucz nie wchodzi bo nie taki dorobil jak potrzeba, a on mi na to, że wie o tym ale innych wkładów nie ma a ponieważ to mały kluczyk to jak mocno wcisnę to mi w dziurkę wejdzie

    o zwrocie pieniędzy mowy nie było

    a potem wpadłem do Polski, zajechałem do małego zakładu z dala od centrów handlowych, jakich w Wawie jest naście a nie dwa, i tam za 8 zl. dorobiłem oba klucze. Dodam, że także u nas nie było właściwego wkładu do tego jednego klucza, ale solidny polski rzemieślnik wziął kawałek miedzianej blachy grubości 3 mm i wyciął i wyszlifowal mi z niej za standardową cenę 4 zł śliczny nowy kluczyk

    zachód mieni się nam jako ostoja normalności, w wielu przypadkach jest tak w istocie, tyle, że większość ludzi tutaj problemy ma raczej z wyborem koloru nowego samochodu a nie uzbieraniem do pierwszego na chleb

    brak frustracji życiem codziennym przekłada się na wzajemne relacje międzyludzkie we wszystkich obszarach życia, dojdziemy to tego poziomu życia, to i u nas będzie jak to mówisz "normalnie"

    póki co PS CS będziemy kupowac na bazarze, a Canony 300D od TIPów, bo nas na luksus pójścia do sklepu nie będzie stać

    P.S.

    na "Zachodzie" nie ma bazarów, giełd, TIPów, za to jest bardzo sprawna policja, i czy chcesz czy nie, niczego poza legalnym obrotem nie kupisz, więc i przywiązanie do konieczności respektowania prawa jest inne....

Strona 6 z 17 PierwszyPierwszy ... 4567816 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •