A ja tam chętnie posłuchałbym konkretów: dlaczego Panasonic.
Nie subiektywnej oceny tylko sprecyzowanych różnic/zalet.
Jeśli chodzi o moje zdanie - poleciłbym G9 - ale nie dla amatora.
To znakomite uzupełnienie do pracy w miejscach gdzie aparat nie może zwracać uwagi. Niepozorny - daje dużo mozliwości włącznie z praktycznie stosowalnym RAWem - ten opcjonalny z S5 niestety jest ciut wolny w zapisie.
Jedna bateria - też jest lepsza od 4szt R6 po kieszeniach.
G9 ma również zdecydowanie lepszy "manual" czyli gałkologię.
Gdyby tak jeszcze odchylany ekranik...
Minusem - szumy, szumy, szumy...

Przy okazji - czy któryś z kolegów ma rozeznanie w nastepującej kwestii:
z czego wynika fakt stosowania matryc CMOS wyłacznie w lustrzankach?
Czy należy mieć nadzieję że któregoś dnia zaskoczy nas Canon kompaktem z CMOSem - czy też po prostu technicznie sie nie da bo...?