Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: canon 5d awaria

  1. #1

    Domyślnie canon 5d awaria

    Witam.
    W dniu dzisiejszym mój nowiutki Canon 5d umarł. Udało mi się porobić zdjęcia na próbie do przedstawienia po czym udałem się na targi motorowe. Tam przez około godziny robiłem zdjęcia z podpiętą lampą 580EX II z różnymi obiektywami (wszystkimi firmy Canon). W pewnym momencie 5d się wyłączył. Myślałem, że akumulator się rozładował. Pożyczyłem od żonki ze starego dobrego 30d inny akumulator i na nim też nie ruszył. Do kurpusu miałem cały czas podpięty BG-E4 (oryginał). Po włożeniu koszyka od gripa BG-E4 (oryginał) z załadowanymi bateriami ruszył na chwilę, wyłączył się i dalej nic.

    W domu odpiąłem obiektyw, wyjąłem akumulator, kartę pamięci i nawet baterię podtrzymującą ustawienia zegara. Naładowałem akumulator i włożyłem go ponownie. Nic nie pomogło. Wiem, że i tak skończy się to na Żytniej ale może ktoś z Was miał z czymś takim do czynienia. Wcześniej po włożeniu akumulatora migała raz czerwona dioda przy kółku nastaw. Teraz nie miga. Czyżby padł układ zasilania ?

    Jak długo trwała naprawa. Jej obawiam się najbardziej bo znajoma wysyłała ostatnio do naprawy nowe 40d, w którym jak się okazało padła migawka. Nie dość, że przez 3 dni nie dodzwoniła się do serwisu Canona, nie odpowiadali na maile oraz musiała korpus wysłać bez jakiegokolwiek kontaktu z Canonem na żytniej to aparat nie pracuje już tak jak poprzednio. Poza tym został niechlujnie złożony, gumy poprzyklejano byle jak. Serwis Canona schodzi na psy - to taki fotograficzny serwis Fiata. Znam go z własnego doświadczenia i kiedy minęła mi gwarancja na samochód unikam go jak ognia.
    Nic tylko kłamstwa i niszczenie sprawnych elementów samochodu przez nieudolną naprawę elementów niesprawnych.

    Chyba zrobię zdjęcia kurpusu przed wysyłką, żeby w razie czego walczyć o porządnie wykonaną naprawę.

    PS: Z utęsknieniem wspominam dwie stare i dobre 10d, z którymi nigdy nie było problemu. Aż strach pomyśleć jaka może być awaryjność następcy 5d skoro w nawet w nowej serii 1 są wady.
    I teraz widzę jak ryzykownym zajęciem jest robienie zdjęć np. ślubów z jednym body.

    Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez krzysp ; 29-03-2008 o 18:58
    link do stronki mojej żonki - cena jaką zapłaciłem za zgodę na zakup 17-40 L Potem już poszło bez "szantażu": 30d i 17-40 dla niej a dla mnie 5d i 24-105. Transakcja wiązana.

  2. #2
    Bywalec Awatar Smaczny
    Dołączył
    Sep 2005
    Wiek
    49
    Posty
    149

    Domyślnie

    Mój 5D 2 lata temu też był nowy i też padł niedługo po zakupie. Wysłałem na Żytnią. Zadzwoniłem po 10 dniach, powiedzieli, że jest w trakcie naprawy i żeby zadzwonić za parę dni. Chyba nawet już nie zdążyłem zadzwonić drugi raz, bo po tych paru dniach aparat był już u mnie. Czyściutki, ładnie zapakowany, zero problemów. Coś tam opisane, że przegląd jakiś połączeń, już nie pamiętam. Do tej pory śmiga aż miło.
    Ostatnio edytowane przez Smaczny ; 29-03-2008 o 20:10

    SuMa NaŁoGów MuSi bYć sTaŁa

    ________________________

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Smaczny Zobacz posta
    Mój 5D 2 lata temu też był nowy i też padł niedługo po zakupie. Wysłałem na Żytnią. Zadzwoniłem po 10 dniach, powiedzieli, że jest w trakcie naprawy i żeby zadzwonić za parę dni. Chyba nawet już nie zdążyłem zadzwonić drugi raz, bo po tych paru dniach aparat był już u mnie. Czyściutki, ładnie zapakowany, zero problemów. Coś tam opisane, że przegląd jakiś połączeń, już nie pamiętam. Do tej pory śmiga aż miło.
    Czyli nic tylko wysyłać i czekać na efekty. Dziękuję.
    link do stronki mojej żonki - cena jaką zapłaciłem za zgodę na zakup 17-40 L Potem już poszło bez "szantażu": 30d i 17-40 dla niej a dla mnie 5d i 24-105. Transakcja wiązana.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar Goomis
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    35
    Posty
    1 893

    Domyślnie

    Ale kolega powiedział wyraźnie, że to było 2lata temu. Coś kurde coraz więcej coraz to gorszych opinii o serwisie na Żytniej...
    5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk

  5. #5

    Domyślnie

    nie ma sie co dziwic ... teraz co drugi dzieciak biega z lustrzanka zeby przed kumplami pofisiowac wiec na zytniej maja wiekszy ruch ... zalosne jest to ze canon nie pofatyguje sie na otwarcie innego serwisu ...

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie

    Wyglada to na zasilanie.Jesli masz [nie wiem gdzie mieszkasz]Pod reka zakład typu "fotonaprawa" to pozwól obejrzec .Ocena kosztuje grosze.Pozdrawiam.

  7. #7

    Domyślnie

    No i Żytnia się sprężyła.
    Wysłałem korpus w poniedziałek, we wtorek dotarł na Żytnią a tu dziś, tj. w piątek o 14 sprzęt jest już u mnie
    Opis usterki: naprawa obwodów zasilania.

    Trochę mi się to nie spodobało bo wiem jak wyglądają obwody zasilania w sprzęcie elektronicznym z montażem powierzchniowym. Czyżby obwody się poprzepalały ? Dlaczego tak się stało ? Naprawili wlutowując dodatkowe przewody ?
    No chyba, że gdzieś są styki mechaniczne i to ich wina, gdyż nie łączyły.

    Koniec końców, sprzęt działa i tyle. Mam tylko nadzieję, że już tak pozostanie.
    Pozdrawiam i życzę innym powodzenia w kontaktach z Żytnią.
    Ostatnio edytowane przez krzysp ; 04-04-2008 o 16:04
    link do stronki mojej żonki - cena jaką zapłaciłem za zgodę na zakup 17-40 L Potem już poszło bez "szantażu": 30d i 17-40 dla niej a dla mnie 5d i 24-105. Transakcja wiązana.

  8. #8
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Wiek
    59
    Posty
    821

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez krzysp Zobacz posta
    Jak długo trwała naprawa. Jej obawiam się najbardziej bo znajoma wysyłała ostatnio do naprawy nowe 40d, w którym jak się okazało padła migawka. Nie dość, że przez 3 dni nie dodzwoniła się do serwisu Canona, nie odpowiadali na maile oraz musiała korpus wysłać bez jakiegokolwiek kontaktu z Canonem na żytniej to aparat nie pracuje już tak jak poprzednio. Poza tym został niechlujnie złożony, gumy poprzyklejano byle jak.
    Pozdrawiam.
    Aby naprawic/rozebrac to potrzeba zrywac jakies gumy?
    40D|BG-E2N|70-200/2.8 IS L|24-105/4L IS|17-55/2.8 IS |85/1.8|50/1.4|430EX|580EX II|Sherpa 600R

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marekk_ok Zobacz posta
    Aby naprawic/rozebrac to potrzeba zrywac jakies gumy?
    Kiedyś nie chciała mi się zamknąć lampa błyskowa w 10D. Na podstawie instrukcji znalezionej w necie naprawiłem to. Odkręciłem wszystkie wskazane śruby i nadal nie udało mi się dobrać do lampy. Jak się okazało pod gumą na uchwycie jest kilka śrub i dopiero po ich odkręceniu dostałem się do wnętrza kurpusu.
    Czyli żeby dostać się do elektroniki trzeba odklejać gumy (są pokryte klejącym materiałem i można je "teoretycznie" wielokrotnie przyklejać).
    link do stronki mojej żonki - cena jaką zapłaciłem za zgodę na zakup 17-40 L Potem już poszło bez "szantażu": 30d i 17-40 dla niej a dla mnie 5d i 24-105. Transakcja wiązana.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •