Czytam, czytam i coraz dalszy jestem od wyboru szkła, a dylemat mam taki:
24-105L czy 17-55 2,8?

Chciałbym dobre szkło do cropa zamiast KITa, 24-105 biorę pod uwagę bo mam 12-24 więc szerokiego kąta mi nie będzie brak. Do zadań specjalnych 50 1.8 (GO). Brak mi za to przyzwoitej góry (tam króluje 70-300).
Lka to lepsza jakość wykonania i większy zakres, zwłaszcza u góry. No i spokój w razie przesiadki na FF (której póki co nie planuję).

Z drugiej strony 17-55 to lepsze światło i wygoda bo 12-24 i 24-105 na cropie będzie pewnie skutkować wyjątkowo częstym żąglowaniem szkłami. (focę głównie krajobraz, przyrodę, architekturę).

Jakieś sugestie? Choć pewnie wszystko w temacie zostało powiedziane...