Ta teza jest fetyszem połowy tego forum. Dla mnie stałka jest narzędziem tyleż cenionym co mało przydatnym w pracy. Oczywiście, miło mieć - miałem kilka, ale w codziennej robocie reporterskiej nie ma narzędzia lepszego od zooma. Bywało, że mając komfort w pracy zapinałem stałkę i później porównywałem efekt pracy takim np 70-200 i 50 1/4. Zapewniam, różnice na papierze niewielkie. Zaznaczam, do tego typu fotografii. Śluby wyłącznie zoomami to sprawa ciężka, ale sprawdziłem na własnej skórze - wykonalne.