Pierwsze (ostracyzm wobec osoby niewinnie oskarżonej) to zwyczajne barbarzyństwo społeczeństwa, które samo chce rezygnować ze zdobyczy cywilizacji (prawa).
Drugie (wsadzanie do więzienia na podstawie oskarżenia)to po prostu faszyzm i nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek sensowym prawem.
Oczywiście IMHO.