Wiesz mi, że tez byłem byłem tym zaskoczony. Normalnie jak automat AF wyostrzy, gdy puścisz i dociśniesz spust powtórnie do polowy, AF przeważnie stoi w tym samym miejscu (lub niewiele się skoryguje), a w tym egzemplarzu zaczynał ostrzenie jakby od początku i stawał w przypadkowych miejscach.Zamieszczone przez K2_verti
I tu logika nie ma nic do tego, jak automat wadliwy.