Cytat Zamieszczone przez noel Zobacz posta
nie do końca prawda,
wystarczy rutynowa kontrola VAT i "zauważą", inna kwestia czy się przyczepią czy też nie

przykład mojej kontroli musiałem napisać oświadczenie że zakupiony przeze mnie wózek transportowy za bagatela 90 zł brutto !!! - wykorzystuje do celów bezpośrednio związanych z prowadzoną DG , sama urzędniczka US miała ubaw po pachy , ale widocznie brakło im rubryczki kwalifikacyjnej i stąd potrzebowali mojego oświadczenia

i co ?....i to że Polska to jest piękny kraj
Witam ponownie,
Twój to jest przejaskrawiony przykład jak urzędnicy US nadinterpretują przepisy.
To nie za bardzo jest twój obowiązek udowadniania (czy pisania oświadczeń) że ty ten wózek za całe 90 zł wykorzystujesz w działalności, tylko ich obowiązkiem jest udowodnienie (o ile oczywiście istnieją przesłanki) że taki wózek nie jest związany z prowadzoną działalnością. Bo przez to, że wpisałeś sobie go w koszty (czy też ująłeś w ewidencji VAT zakupów) oświadczyłeś, że wykorzystujesz go do działalności.
No ale u nas jest tak, że to ty musisz udowadniać, że nie jesteś wielbłądem...

Cytat Zamieszczone przez 1jac
Jeśli płacisz podatek to możesz sobie odliczyć co chcesz. Problemy z US zaczynają się w przypadku wykazywania strat związanych z poczynionymi inwestycjami. Tak zwana ucieczka od podatku jest dość łatwo wykrywana przez skarbówkę. Wystarczy, że wzrośnie Ci obrót a podatek nie, lub przy stabilnym obrocie nagle pojawi się strata. Kontrola pewna. Jak ktoś zafunduje sobie "inwestycję" na poziomie 1% obrotu, nikt nawet nie zauważy co tam zostało w te koszty zaliczone.
No tu nie do końca masz rację.
Zgodnie z Art 5a ust. 6 pkt. Ustawy o podatku dochodowym od sobów fizycznych (od bodajże 1 stycznia 2007 roku)
działalność dospodarcza to działalność zarobkowa prowadzona we własnym imieniu bez względu na jej rezultat.

Zgodnie z tym, można prowadzić działalność gospodarczą i mieć straty

To oczywiście tak w dużym skórcie

pozdrawiam