odłączanie od komputera

[szpak_zam]

Witam,
krótka rzecz. normalnie przy jeśli chcę odłączyć urządzanie od komputera to naciskam ikonkę w pasku stratowym i Windows mnie informuje że mogę bezpiecznie usunąć urządzenia. Przy Canonie 400d nie wiem jak go bezpiecznie odłączyć - wyciągnąć kabelek USB?? troszkę ostre? Nie pojawia mi się żadna ikona. Może w menedżerze urządzen go po prostu wyłączyć?

[doggy87]

Wyłączasz aparat i wyciągasz kabel USB z aparatu proste

[tdrul]

szpak jak Cie boli na chama odłączanie kabla zawsze możesz zgrywać przez czytnik.

[gwozdzt]

dawno, dawno temu... gdy jeszcze podłączałem aparat do komputera, robiłem tak:
1) łączyłem kabelkiem aparat z komputerem
2) włączałem aparat (ON)
3) zgrywałem zdjęcia,
4) wyłączałem aparat (OFF)
5) odłączałem kabel
nie zaszkodziło ani aparatu, ani komputeru...

potem kupiłem czytnik kart i przestałem zawracać sobie głowę pierdołami....

[szpak_zam]

mnie nie boli bardziej sie boję o aparat.
ps. czytnika nie posiadam

[Robson01]

No to zainwestuj w czytnik. To niewielki wydatek

[Jacek Kidoń]

Jeśli męczy Cię lęk o aparat za parę kilo pln, to ps. zacznij posiadać czytnik choćby za 40 pln
Robson mnie uprzedził

[Mellan]

czytniki są tanie, to koszt rzędu 20-30 zł. Zaoszczędzisz masę czasu przy zgrywaniu fotek na kompa. Dodatkowo oszczędzasz aku twojego body...

[fret]

... i podejmiesz ryzyko uszkodzenia gniazda przy ciągłym wkładaniu i wyjmowaniu karty. Jak byś nie kombinował, to i tak nie bedziesz spał spokojnie

[m_o_b_y]

... i podejmiesz ryzyko uszkodzenia gniazda przy ciągłym wkładaniu i wyjmowaniu karty. Jak byś nie kombinował, to i tak nie bedziesz spał spokojnie

Przy ciągłym wyjmowaniu i wkładaniu karty można uszkodzić kartę, lub jej gniazdo w aparacie, a przy wtykaniu mini USB pod tę nieszczęsną, przyczepioną klapkę można ją kiedyś ułamać.
I tak źle i tak niedobrze.
Przynajmniej tak to wygląda w przypadku 30D.
Pozdrówka