doggy87 serdeczne dzięki

VomitroN... po pierwsze poprosiłam grzecznie, po drugie napisałam że chyba już nie ma bo najzwyczajniej w świecie mi nie wchodził, a po trzecie sprawdziłam wszystkie linki które znalazłam i po prostu są już nieaktywne (co zresztą napisałam - wystarczy się przyłożyć w czytaniu). Nierozumiem Twojego negatywnego nastawienia? Poza tym i tak nie chciałeś pomóc więc po co komentowałeś?

pozdrawiam i życzę poprawy humoru