Dzięki za odp. wcześniej korzystałem z serwisu w UK z racji mojego zamieszkania i nie wiedziałem, że się przeniósł

Wczoraj zostawiłem swój sprzęt w serwisie, w okienku były dwie panie, które baaaaardzo słabo mówiły po angielsku - dobrze, że wziąłem ze sobą siostrzenicę - rodowitą Niemkę - trochę pomogła. Wszystkie problemy ze sprzętem spisałem wcześniej po angielsku na kartce i dołączyłem do sprzętu - panie w okienku były mi bardzo wdzięczne, siostrzenica nie dałaby rady wszystkiego przetłumaczyć.
Zobaczymy jak pójdzie im naprawa.