Trochę namieszałem ostatnio w moim 5D. Próbowałem zrobić aktualizacje firmware z wersji 1.1.0 do 1.1.1. Wszystko zrobiłem zgodnie z instrukcją na stronie canona. Doszło do 99% zaawansowania i stop. Tak zostało na kilka godzin aż baterie się wyczerpały. Naładowałem je, ponownie odpaliłem aparat i teraz masakra. Nawet menu nie można uruchomić. Na nic nie reaguje. Może problem powstał przez podłączony w czasie aktualizacji obiektyw canona 50/1.4 USM.
W każdym razie, ponieważ mieszkam w Szczecinie, to wybieram się w najbliższym czasie do Berlina. Napisałem do nich z wyprzedzeniem, tak jak radziliście wcześniej. Napisałem po angielsku, a odpowiedzieli po niemiecku. Na google translator jakieś bzdety powychodziły. Niestety nic z tego nie kumam, więc może któryś z kolegów coś poradzi:
Sehr geehrter Kunde,

bitte haben Sie Verständnis, dass wir Ohne die Kamera überprüft zu haben auch keine Angaben machen können.
Gern können Sie die Kamera einsenden, oder vorbei bringen und der Techniker überprüft diese.
Hier wäre empfehlenswert einen Kostenvoranschlag zu erstellen, dieser ist kostenpflichtig mit 40,00Euro.
Reparaturzeiten ca. 14 Werktage.
Versand bei uns ausschließlich per UPS und Nachnahme, Versandkosten ca. 45,00Euro ins Ausland. Bitte beachten.

Mit freundlichen Grüßen

Nadine Knütter

Rüdiger Maerz GmbH
Aroser Allee 60
13407 Berlin
Tel. 030-3416993
Fax 030-34709818
Dzwoniłem, też do nich dzisiaj i dowiedziałem się, że do Polski nie odsyłają i kart kredytowych nie przyjmują. Nawet byłem w ostanią sobotę w Berlinie, ale serwis pracuje jedynie od poniedziałku do piątku i to jest problem, no ale jakoś dam radę.
Z góry dziękuje za tłumaczenie.