Wszystko się potrafi czasem popsuć. Tam są elementy mechaniczne, elektryczne i elektroniczne. Co nie zmienia faktu, że przy dobrej cenie sprowadzanie może się opłacać nawet mając w perspektywie ewentualne odsyłanie na drugi koniec świata lub płatną naprawę. Ja właśnie w tej chwili czekam na kolegę, który pod koniec przyszłego miesiąca przywiezie mi z USA 70-200L. Szkło już kupione i leży u niego na półce. Strasznie to denerwujące