17-55/2.8 IS
f/2.8 + IS to uniwersaloność do kwadratu
1) Jasno, świetny bokeh
2) gdy potrzebujemy głębie i przymkniemy, mamy IS do dyspozycji, który pozwoli też na świetne rozmycie jakiegoś ruchu bez użycia statywu
3) Optycznie jest to L-ka na crop'a
4) Opakowanie może plastikowe, ale nie powiedział bym że kiepskie... Rzucać chyba nim nikt nie będzie, więc jedyny minus to wysówany tubus (niemniej jednak tak samo wysówany jak w odpowiedniku L-ki na FF ) i brak uszczelnień...
Ciekawi mnie tylko jak bardzo w praktyce te uszczelnienia w L-kach z ruchomym tubusem sie sprawdzają względem owgo 17-55... Testować niestety nie zamierzam
W każdym razie pół roku mineło, dochodzi 9000 na liczniku (bynajmniej nie w sterylnym studiu ), a szkiełko czyste w środku jak za nowości