E tam, nówka, czy nie, niektórym już lakier schodzi , a poza tym, zamknęli wątek o nowościach Canona, a gdzieś pianę bić trzeba
He He He. Ej lakier został odpryśnięty przez koleżkę, który mówi, że nic się nie stało. Ale z innej półki - widać aparat znosi puknięcia. Chociaż znowu jest inny post, gdzie już się 40D zepsuł (kilka tysięcy klapnięć).
Aparaty cyfrowe C/O i analogowe F/O/P/E/F/Z. Dokładniej -tutaj-