Czyżby to oznaczało, że kupując np. video w kartonie i z dowodem zakupu od kolegi musimy spisywać umowę?!
własność przechodzi na podstawie ustnej umowy (tak jak bułki w sklepiku), ale jak kontrahent niepewny to lepiej mieć dowody, że ta umowa była. Czyli albo świadkowie albo papier w postaci umowy albo innego kwitu stwierdzającego zakup.