Ja znam jeszcze takich, co nie pożyczają szczoteczki... ale jakie "tempora" takie "mores"Zamieszczone przez MariuszM
Aparatu, samochodu i żony się nie pożycza
Młody jesteś, to taka rada od starszych na przyszłość;-))
PS
Pytanie: jak w praktyce "implementować" wspomnianą zasadę "dobry zwyczaj, nie pożyczaj"? - bo taka prośba zwykle pojawia się znienacka... a przecież nie ufamy wszystkim, których lubimy?
EOS - conditio sine Kwanon...
Może zgłoś się do programu "Pimp My Canon"
7D l EOS 30 Date l sure shot WP-1 l 40/2.8 l SPEEDLITE 580EXll l MAMIYA RB67 + SEKOR 90/3.8
http://piotrplyszewski.pl/
Nie ma sie co dziwic ze w 400D nnic nie odpryskalo ... plajtik taki sam jak 2 350D, nawet jak ci korpus peknie to kolor jest ten sam w srodku jak i na wierzchu :P Tutaj masz magnezowa obudowe tylko polakierowana, a ze zdejcia widac ze musialo byc o cos wlaniete wiec nic dziwnego ze odprysnela farba, moim zdaniem to idzie na plus za jakosc wykonania
właśnie padłem ze śmiechu...Może zgłoś się do programu "Pimp My Canon"
Fotografia to pasja, moj Blog o fotografi, fotograficznie o wszystkim.
Nie widziałem, ale ja chciałbym raczej odstręczyć...Może zgłoś się do programu "Pimp My Canon"
Kolega ma zadatki na marketingowca!Tutaj masz magnezowa obudowe tylko polakierowana, a ze zdejcia widac ze musialo byc o cos wlaniete wiec nic dziwnego ze odprysnela farba, moim zdaniem to idzie na plus za jakosc wykonania
EOS - conditio sine Kwanon...
Sorrrrrrrrrry, ale to mi już zalatuje szukaniem dziury w całym
Kurde no to kolega musi wymienić teraz Body co by było śliczne i błyszczące bez otarć i zadrapań.
Czy to już paranoja ?!?!
Pucha i słoki
Trzeba ogólnie przycisnąć koleżkę, który to stuknął, że farba odprysła i opitolić z lekka. Następnie należy o tym zapomnieć i focić dalej.
Aparaty cyfrowe C/O i analogowe F/O/P/E/F/Z. Dokładniej -tutaj-
Sorrrrrrrrrry, ale to mi już zalatuje szukaniem dziury w całym
Kurde no to kolega musi wymienić teraz Body co by było śliczne i błyszczące bez otarć i zadrapań.
Czy to już paranoja ?!?!
mnie nie chodzi o to że jest zadrapanie tylko byłem zdziwiony bo 4ood był cały z plastiku i farba nie odpryskiwała...
Fotografia to pasja, moj Blog o fotografi, fotograficznie o wszystkim.
No a co miało tam odprysnąć jak tam nie ma farby tylko barwiony plastik.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
No ja też mam 300D nic się nie odpryskiwało, rysowało się pięknie za to no i padł jakiś bolec tam od podnoszenia lustra czy coś. Wole żeby odpryskiwała farba jak coś i żeby sprzęt działał. Nie zwracam uwagi na wygląd sprzętu, ma działać i koniec.
Aparaty cyfrowe C/O i analogowe F/O/P/E/F/Z. Dokładniej -tutaj-
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem