Tzn. tak teoria mówio praktykę mnie nie pytajcie;p
TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się
galeria: http://adso.digart.pl/digarty/
zdjęcie o numerze 1.04 jak dla mnie super,reszta mniej,tylko męczy mnie ten różowo-fioletowy zafarb ,widoczny na wszystkich fotkach w kolorze,wolałbym zółty i troche sztucznej winietki.
T90 ,Pentax Z-20 , 2 powiekszalniki,procesor Jobo i cała szafa optyki
A co to ma do rzeczy jak jest z biustem u leżącej kobiety? Zdjęcie to zdjęcie. Chyba nie ma obowiązku aby było w zgodzie z naturą? Zdjęcie powinno „pociągać tym czymś” i jak nie ma pod ręką sylikonu to i odrobina powietrza wystarczy. Tu akurat jesteś na zdjęciach i może za bardzo bierzesz to do siebie. Ale potem jak będziesz fotografowała modelkę to dowiesz się, że zdjęcie się nie podoba ale nie będziesz wiedzieć dlaczego. Też kiedyś nie zwracałem uwagi na pewne detale i się dziwiłem o co chodzi, że modelka ich nie akceptuje. I bynajmniej nie mam na myśli tego powietrza.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
ukryl czy nie... takie zdjecia powinny byc tego typu że widac i nie widac... niech wiersz opowiada a czytajacy niech sobie wyobraza... nie wszystko trzeba wywalic na wierzch
ja bym nic Ci nie zmniejszalmoze trzeba bylo tylko w halce bez spodni... bardziej by bylo kobiece, czule i jak sie zrobi delikatnie to ma wtedy swoj urok
![]()
Sergiusz...ja się raczej zbijałam w poprzednich postach...biust mam jaki mam i już...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
hmm...zafarbu nie doszukiwałabym się . Zafarb rozumiem przez coś nienaturalnego co wchodzi też na inne barwy na zdjęciu. A tu ściana jest hmm limonkowa...tylko rozjaśniona...a że taki ze mnie różowy prosiaczekno cóż;p...a piżama tez miała takie paski fioletowo różowe
zawsze możesz popatrzeć na czarno białe
![]()
Ostatnio edytowane przez Paenka ; 02-12-2008 o 23:06 Powód: Automerged Doublepost
Tzn. tak teoria mówio praktykę mnie nie pytajcie;p
TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się
hmm...zafarbu nie doszukiwałabym się . Zafarb rozumiem przez coś nienaturalnego co wchodzi też na inne barwy na zdjęciu. A tu ściana jest hmm limonkowa...tylko rozjaśniona...a że taki ze mnie różowy prosiaczekno cóż;p...a piżama tez miała takie paski fioletowo różowe
zawsze możesz popatrzeć na czarno białe
![]()
to musicie coś z tym różem mieć rodzinnie, bo w tym wątku brat też jakiś przeróżowiony :-D ,a poważnie to lubię taką cieplejszą kolorystykę ,a zółty zawsze ociepla zdjęcie.
T90 ,Pentax Z-20 , 2 powiekszalniki,procesor Jobo i cała szafa optyki
Pisząc ukrywając defekt nie miałem akurat na myśli biustu, natomiast nabierając powietrza dzieją się poza biustem też inne mające wpływ na zdjęcie rzeczy.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Tzn. tak teoria mówio praktykę mnie nie pytajcie;p
TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się
Jak się uda i w sobotę zrobimy warsztaty to specjalnie zrobię takie zdjęcie abyś wiedziała o czym piszę, zresztą już to gdzieś przerabiałem ale na szybko nie znajdę.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.