Żarty jakieś??? Taki portal ma gigantyczny przemiał zdjęć, do każdego tekstu min. jedno zdjęcie, czasem więcej. Jak każdy będzie miał podejście - "szkoda zachodu, a reklama się przyda" to faktycznie, można taki portal pod względem fotograficznym "bezkosztowo" prowadzić - no prawie - trzeba zapłacić temu, co znalazł zdjęcie.
Nota bene z dobrego zdjęcia po kadrowaniu i kompresji zrobiła się sieka, więc reklama średnia. Pieniądze się należą, a mail może być w stylu "Cieszę się niezmiernie z Państwa zainteresowania moimi pracami. Proponuję nawiązanie współpracy, tymczasem moja stawka za zdjęcie to ..."
Jakoś strasznie często (ZA CZĘSTO) spotykam się na forach z podejściem, że "nie warto" - zawsze warto - wysłanie maila dużo nie kosztuje, a prawo autorskie jednak jest po stronie autora.