Strona 9 z 15 PierwszyPierwszy ... 7891011 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 148

Wątek: 20D i 400D uszkodzone w godzinę

  1. #81
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Turek
    Posty
    20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez janmar Zobacz posta
    Mam dzis wisielczy humor ,Wszystko mi się wali,A co tam Pozycz mi ta karte.Tylko na chwilę.
    chcesz sprawdzić na swoim 5D:-)))) ok , ale będę na to patrzył :-)

  2. #82
    Uzależniony Awatar Selena
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Małopolska
    Posty
    502

    Domyślnie

    jarQ74, czy wiadomo już coś więcej ? Podali jakiś orientacyjny termin naprawy aparatów ?

  3. #83
    Coś już napisał Awatar kodar
    Dołączył
    Sep 2006
    Wiek
    54
    Posty
    55

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Goomis Zobacz posta
    karta 2GB prawie pełna, naciskam spust i nic! (...)Pełna panika - ponad 500zdjęc, cała impreza, żadnego backupu.
    O rany!!! na 2 GB 500 zdjęć!!! A ja myslalem, ze zawodowcy weselni uzywaja rawów...
    kilka puszek, kilka szkieł z Literką i bez, hassel i mamiya

  4. #84
    Coś już napisał Awatar QBUŚ
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Wrocek
    Wiek
    38
    Posty
    78

    Domyślnie

    Takie pytanie, może głupie ale czy używacie „bezpieczne usuwanie sprzętu”, większość ludzi sobie robi nic z tego. Może karta zjarała bo nie była poprawnie odmontowana, czasami Windows sobie coś ubzdura i korzysta z podłączonego urządzenia nawet jeśli nie są robione żadne operacje z jego użyciem, ja sobie raz sfajczyłem port usb na płycie głównej kiedy wyjmowałem kabelek z portu przy włączonym kompie.

  5. #85
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez QBUŚ Zobacz posta
    Takie pytanie, może głupie ale czy używacie „bezpieczne usuwanie sprzętu”, większość ludzi sobie robi nic z tego. Może karta zjarała bo nie była poprawnie odmontowana, czasami Windows sobie coś ubzdura i korzysta z podłączonego urządzenia nawet jeśli nie są robione żadne operacje z jego użyciem, ja sobie raz sfajczyłem port usb na płycie głównej kiedy wyjmowałem kabelek z portu przy włączonym kompie.
    Ja używam jak pamiętam .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  6. #86
    Pełne uzależnienie Awatar Goomis
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    35
    Posty
    1 893

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez arturs Zobacz posta
    Co do deszczu i tego co w PS napisałeś to nie wiem... możliwe..

    A po pierwszym błędzie wymieniłeś kartę na inną może?
    Tak dla "higieny"? Jakby coś się spieprzyło bardziej to można by coś odzyskać, a jak robiłeś cały czas na tej karcie i były błędy zapisu to mogło się coś bardziej pokopać? I jeszcze pytanko jaka karta? Ja nie miałem jeszcze takiego objawu - robię wymiennie na trzech sandiskach 4 gigowych..
    A - i jeszcze jedno - czy jak zgrywasz zdjęcia to po zgraniu formatujesz kartę w aparacie? Bo o ile kojarzę to sektory na karcie CF mają ograniczoną ilość zapisów (coś koło 100 000 - dlatego nie nadają się za bardzo jako twarde dyski) przy dużej ilości zapisów i nie formatowaniu karty mogą pojawiać się błędy.. i formatowac oczywiście w aparacie, zresztą na p.r.f.c piszą że najczęściej błedy kart występują po formatowaniu ich w komputerze.. Bawię się trochę elektroniką i programowaniem procesorów - tam też są pamięci typu flash - i po kilkunastu/ kilkudziesięciu zaprogramowaniach program lubi "wylecieć w kosmos" - po zaznaczeniu w programatorze "flash erase before program" objawy znikają - ja po każdym zgraniu w czytniku i włożeniu do aparatu robię format karty i może dlatego nie miałem takich problemów.. ale może do czasu - oby nie..

    Pozdrawiam
    Artur
    Niestety ale póki co to moja jedyna karta jest... pqi 2GB 120x. Karty nigdy nie formatuję w kompie. Fakt, że tamtego dnia miałem trochę fot na karcie ale, że wszystko w lekkim pośpiechu robiłem na początku bo się lekko spóźniłem no i cyknąłem kilka fotek i już nie mogłem formatowac więc kasowałem po kolei koło 120zdjęc :-P Poza tym podczas używania aparatu nie wystąpił żaden komunikat o błędzie zapisu czy jak to miewałem w 300D - "corrupted data" Poza tym zastanawiają mnie te zwisy aparatu... Profilaktycznie zadzwonic na Żytnią zawsze można ;-) Zobaczymy co powiedzą.

    P.S. @kodar - z RAWami sie jeszcze oswajam no i ogranicza mnie też pojemnośc kart. A co bez RAWów nie da sie zrobic dobrej fotki? Poza tym 40D ma genialny AWB, wg. mnie sprawdza się doskonale. Ale pewnie i tak prędzej czy później przejdę na RAWy ;-)
    5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk

  7. #87
    Uzależniony Awatar C80
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    ZS
    Wiek
    44
    Posty
    855

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez QBUŚ Zobacz posta
    Takie pytanie, może głupie ale czy używacie „bezpieczne usuwanie sprzętu”, większość ludzi sobie robi nic z tego.
    Ja używam, ale raczej ze względu na mogące powstać błedy w Window$ie i systemie plików na karcie i kompie, niż ze względu na możliwośc zjarania USB.

    Wychodzę z założenia, że gdyby USB się tak jarały po odłaczeniu bez "bezpiecznego usuwania" to na pudłach od kompów i czytników byłby wielkie czerwone napisy otrzegające o tym i wszędzie by o tym pisano.

  8. #88
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    WinXP standardowo nie buforuje zapisu do nośników wymiennych typu pendrive czy inny czytnik kart. Powoduje to, że zaraz po zakończeniu kopiowania żaden zapis już nie powinien mieć miejsca i nośnik można wyjąć bez klikania. Przynajmniej teoretycznie i w mojej praktyce również.

    Elektrycznego uszkodzenia karty przy takim postępowaniu to bym się nie spodziewał. Gniazdo i długości pinów są dobrane tak, aby nic się nie działo.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  9. #89
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
    Gniazdo i długości pinów są dobrane tak, aby nic się nie działo.
    Myślisz o tym jednym krótszym pinie? - Rozwiń proszę, albo nakieruj. :-P
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  10. #90
    Uzależniony Awatar C80
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    ZS
    Wiek
    44
    Posty
    855

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
    WinXP standardowo nie buforuje zapisu do nośników wymiennych typu pendrive czy inny czytnik kart. Powoduje to, że zaraz po zakończeniu kopiowania żaden zapis już nie powinien mieć miejsca i nośnik można wyjąć bez klikania. Przynajmniej teoretycznie i w mojej praktyce również.

    Elektrycznego uszkodzenia karty przy takim postępowaniu to bym się nie spodziewał. Gniazdo i długości pinów są dobrane tak, aby nic się nie działo.
    O ile się nie mylę to XP indeksuje pliki, także na nośnikach. Możliwe, że następuje też jakiś zapis do rejestru.

    Korzystanie z "bezpiecznego usuwania" poza kilkoma sekundami nic nie kosztuje więc czemu by nie odłączać w taki sposób? Swoją drogą przydałby się na pulpicie link do szybkiego odłaczania, dwa kliki i już.

Strona 9 z 15 PierwszyPierwszy ... 7891011 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •