O ile się nie mylę to XP indeksuje pliki, także na nośnikach. Możliwe, że następuje też jakiś zapis do rejestru.
Korzystanie z "bezpiecznego usuwania" poza kilkoma sekundami nic nie kosztuje więc czemu by nie odłączać w taki sposób? Swoją drogą przydałby się na pulpicie link do szybkiego odłaczania, dwa kliki i już.