Nie zamierzam się ani kłócić z Panem ani udowadniać kto ma racje w tym temacie. Wiemy o dwóch klientach, którzy reklamowali torby kupione u nas u dystrybutora UK w Wolverhapton i towar został im batychmiastowo wymieniony. Ale to mało ważne.
Praktycznie od razu po mailu wysłanym do nas przez Pana zaproponowaliśmy wymianę. Prosiliśmy tylko o informację o jaki plecak chodzi oraz kiedy był kupiony. Zaznaczyliśmy że zostanie on wymieniony gdy dostarczy nam Pan felerny plecak oraz dowód zakupu. Wystarczyło kilka miesięcy temu odpowiedzieć na na maila wysłanego przez nas do Pana.
NIe mam możliwości nieprzyjmowania jakiegokolwiek towaru do reklamacji. Jest mi to nakazane przez ustawę o sprzedaży konsumenckiej i tylko kamikadze odmówi klientowi przyjęcia towaru w ramach gwarancji.
P.S.
Kilkanaście znanych sklepów w Polsce zaopatruje się w asortyment firmy Lowepro w naszej firmie. Z oczywistych względów nie podam ich nazw.Idąc tropem toreb wybrakowanych to jeżeli ma Pan rację ( że u nas towar ma fabrycznie wybrakowane zamki i złe szwy ) to prawdopodobieństwo zakupu takiego towaru w innych sklepach jest bardzo duże.

Proponuję nie kontymuować tej prywatnej utarczki bo będziemy musieli sobie założyć jakiś prywatny wątek forum.
Czekamy na odpowiedź na maila wysłanego do pana już bardzo dawno, wystarczy dowód zakupu i felerny plecak a sprawa będzie załatwiona. Tak jak to opisywałem w mailu.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt.