Brawo geniusze... Tylko jak już zgłosicie to do US lub na prokuraturę to pamiętajcie, że z punktu widzenia tych instytucji braliście świadomy udział w nielegalnym sprowadzeniu sprzętu....tak więc, Wami też się zainteresują.
Brawo geniusze... Tylko jak już zgłosicie to do US lub na prokuraturę to pamiętajcie, że z punktu widzenia tych instytucji braliście świadomy udział w nielegalnym sprowadzeniu sprzętu....tak więc, Wami też się zainteresują.
Chris_11 a to napisze tak: skąd masz wiedzieć czy ktoś ma zarejestrowana działalność czy nie? Zawsze jak coś kupujesz to pytasz się o NIP? Jak na allegro kupujesz to też wiesz, że ten ktoś nie handluje nielegalnie? Nie martw sie nic ... jedna taka sprawę już wygrałem bez najmniejszych problemów.
czarny aparat z białym obiektywem ...
Jeżeli odnieść to do "zakupów" u Ernesta to logicznie rozumując w momencie otrzymania towaru bez dołączonego rachunku (nie koniecznie paragonu fiskalnego) można przypuszczać iż osoba taka nie posiada działalności gospodarczej. Jeżeli jednak takową by posiadała to w przypadku sprzedaży towaru bez rachunku zapewne miała by problem z jego oficjalnym rozliczeniem, co nasuwa wniosek iż towar nie jest sprowadzany "drogą oficjalną" ponieważ sprzedawany towar musi "zaistnieć" w odpowiednich dokumentach. To tak w bardzo dużym skrócie. Oczywiście w żaden sposób nie zmienia to, czy usprawiedliwia sytuacji w jaką "zamieszany" jest Ernest.
EOS + Speedlite