Gdzie tu złośliwości? Żeby rzetelnie odpowiedzieć na Twoje pytania trzeba by napisać książkę. Zupełnie poważnie. Nie dziwota, że Cię odsyłam do książek o fotografii. To o co pytasz jest opisane, gorzej lub lepiej, w każdym podręczniku.
Kup sobie Johna Hedgecoe "Nowy Podręcznik Fotografii" (jest juz po polsku) i Łukasz Gaweł "Praktyczny Kurs Fotografii". Przeczytaj. Jak czegoś nie zrozumiesz pytaj.
Nie pali się. Jeden taki na forum już jest co pokazuje wszystko jak leci a aparat (drogi) ma od tygodnia. Oglądanie naprawdę męczące.Zamieszczone przez dream catcher...
![]()