Do Slingshota 100 wchodzilo mi 30D + 70-200L 4.0 (oslona oczywiscie zalozona odwrotnie, calosc w pozycji pionowej). Wygoda uzytkowania:
(1) wyjmowanie aparatu bardzo szybkie i pewne
(2) noszenie calosci na krotsze spacery (godzina czy dwie) - OK
(3) noszenie calosci na dluzszy dystans - niezbyt wygodne, duzo gorsze od zwyklego plecaka. Byc moze to moje osobnicze preferencje, ale o ile z normalnym plecakiem moge biegac caly dzien i nic mi nie przeszkadza, to Slingshotota ciagle czulem na plecach, cos mnie uwieralo, cos ocieralo (bardziej nawet z przodu, pod tym szerokim pasem).