z obiektywami jest tak, że nie warto iść na kompromis...
Swiete slowa.... ja w poszczegolnych okresach przygody z fotografia tez mialem dylematy jakie szkly... to bym chcial ale za drogie wezme tansze innego producenta... i tak dalej i tak dalej... dzisiaj... same szkla z gornej polki i jesli mi na jakies brakuje to wole nawet i pol roku poczekac a kupic konkretne dobre szklo ktore mnie nie zawiedzie ni bawic sie w polsrodki...
Na start powtarzam... 18-55 kitowy obiektyw plus 50mm f/1.8 wszystko co potrzeba zeby nauczyc sie jak co dziala, zeby poznac tez swoje zainteresowania tematem bo bedziesz widziala czego ci brakuje do twoich koncepcji i na podstawie tego dobierzesz szkla... narazie odloz pieniadze do swinki skarbonki... zdobadz troche obcia ze sprzetem i wtedy inwestuj w najlepsze szkla... nie sa tanie... pewnie ze ni sa tanie... czasem sa naprawde drogie... ale kazdy polsrodke i szklo zastepcze "ekwiwalent" to beda tylko stracone pieniadze w porownaniu do tych najlepszych....