ja od kilku dni mam 40D, przesiadłam się z 350D i powiem, ze różnica jest ogromna. Jako, że jestem kobitką i nie lubię dźwigać ciężarów myślałam na początku o 400D, ale po kilku dniach spędzonych z tym aparatem nie zauważyłam dużych różnic a wkurzał mnie strasznie LCD świecący non stop i ten sensor wyłączający go po przytknięciu aparatu do oka - mi to nie podeszło i zbierałam kasę dalej z przeznaczeniem na obiektyw. Kiedy miałam już kasę na obiektyw to pojawiła się 450D i znów zaczęłam rozważać zakup puszki, ale szybko moja uwaga skupiła się na 40D.
I nie żałuję, mimo że waga, wielkość itp... to jakość, szybkość i LCD o niebo lepsze od tego co miałam w 350D. Też zauważyłam, ze lepiej pracuje z obiektywami, które mam niż 350D.
Mięśnie sobie troszkę wyrobię.... i zbieram od początku na obiektyw![]()