
Zamieszczone przez
poszukiwacz2006
Już to pisałem, ale porównując ogniskową 35 ( mam) i 28 ( miałem), to dwa różne światy. Gdzieś pomiędzy nimi przebiega ta niewidzialna granica, która oddziela standard od szerszego/szerokiego kąta. Tym bardziej porównując 24 do 35 obrazek będzie zupełnie inny. Patrząc na swoje szkła tak się zastanawiam, że brakuje mi właśnie 24-ki. Bo 35 na ff czasami jest za wąskie (zwłaszcza we wnętrzach ) Do reportażu i landszaftów jak znalazł. Dobrze radzą bardziej doświadczeni forumowicze, że 24 nie zastąpi 35 i na odwrót. To szkła, które trzeba mieć jednocześnie. Pozdrawiam