Cytat Zamieszczone przez ARN Zobacz posta
Ale określenie "gorszy obraz" jest właśnie tym indywidualnym podejściem, o którym nieśmiało wspomniałem. Miałem Sigmę i była świetna, jeśli chodzi o ostrość od pełnej dziury itp, ale 50L daje mi obrazek, którego nie muszę upiększać. Sigma jest "zimna , wyrachowana", a 50L (przynajmniej ta, którą ja mam) jest ostra w centrum kadru już od 1.2, dając (oczywiście dzięki swoim niedoskonałościom) piękny "butter bokeh", jak to się ktoś gdzieś na stronach testerskich wyraził...
Wiesz, nie obraź się ale to co piszesz to dorabianie jakiejś "magii" i "duszy" do słabego obiektywu, próba racjonalizacji wyboru. Kiedy wszystkie obiektywne i mierzalne parametry szkła są na korzyść Sigmy (oprócz kolorystyki, która w 50L lepsza) to się wymyśla jakieś określenia w stylu "zimna, wyrachowana", "butter bokeh" itp., brakuje jeszcze tylko napisania wprost "kocham L za czerwone kółko i już" :-)
Nie krytykuję w żadnym wypadku Twojego wyboru, każdy sobie może kupować jaki chce obiektyw. Komentuję jedynie sposób kompletnie nielogicznej argumentacji przewagi 50L.