Przepraszam za bezceremonialność ale test robiony przez sprzedawcę / dystrybutora jest dla mnie nic nie warty. Można na przykład pokazać tylko te zdjęcia które wyszły, (chociaż ja tego nie zarzucam ale chodzi mi o wiarygodność).
Problemy opisywane przez różnych użytkowników są bardzo podobne, więc to nie jest jakiś wymysł tylko wygląda to na fabryczną wadę obiektywu. Czy wszystkich, tego nie wiadomo, może tylko niektórych serii... Oby.
W fotografii cyfrowej ludzie zawsze będą oglądali powiększenia 100% zdjęć na których przy f/1.4 wyjdzie błąd jeśli AF pracuje niedokładnie. Dlatego dziwni mnie naiwne tłumaczenie w stylu serwisu na ul.Żytniej że na odbitce formatu albumowego problemu nie widać. Wymagania są o wiele większe i to co powoduje że ludzie wybierają obiektywy Canona a nie Tamrony czy Sigmy to prawie zawsze jest autofokus (chyba że nie ma znaczenia np. 10-20 czy fisheye). Niech sobie w końcu Sigma kupi licencję na AF bo za takiego S50/1.4 z AFem pracującym jak USM to ja bym zapłacił nawet więcej niż 1500zł. Ale jeśli to ma być dobre na małej odbitce to dla mnie taki obiektyw jest do wyrzucenia.