Ja też nie narzekam na moją S50 chociaż AF mógł by być pewniejszy. Miałem w tym samym czasie c50 i wybrałem sigmę. Ostrzejsza(jak trafi) i ładniejszy obrazek, o wykonaniu nie wspomnę. Moja chodzi na 0 na odległość jednak do portretu +5, +10.