Obiektyw został wymieniony - tym razem mechanicznie bez zarzutu. Jednak musiałem dać aż +15 do korekty w aparacie (5D2), żeby było ostro na f1.4. Dalej jest już tylko lepiej.
Tak wysoka korekta wskazywałaby, że sama sztuka nie jest chyba najwyższych lotów. Może warto dać do kalibracji? Bo kolejna wymiana w poszukiwaniu ideału mi się już nie uśmiecha... Znów przyślą jedną sztukę, która może będzie lepsza, a może gorsza od tej, którą mam teraz...