Panowie u mnie korekta +17, ale szkło działa . Na początku października serwis i sobaczymy później. Po makrokalibracji w body szkło trafia mi w punkt- jest ok.
Trochę tam w plecaku.
Nie byłem w stanie przeczytać całej, na pewno bardzo ciekawej, rozmowy, ale napiszę tylko tyle, że miałem Sigmę 50 1.4 i nie byłem zadowolony. Podobnie nieostra i mdła, jak na tych zdjęciach z początku dyskusji. Canona 50 1.4 jeszcze nie wypróbowałem, ale jakbym miał kupować 50 mm do Canona, to chyba właśnie ten obiektyw. Cichy mnie swoim testem przekonał.
Canon EOS 50D + Canon EF-S 10-22 mm f/3.5-4.5 USM + Canon EF 50 mm f/1.4 USM + Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS USM
Jordania | Akaba | Amman | Morze Martwe | Petra
Jako, że to mój pierwszy wpis tutaj to się grzecznie przywitam. Po cichu się przyznam, że jestem po tamtej "ciemnej" stronieale w następnym tygodniu wybieram się na zakupy, postanowiłem być dwusystemowy. W Nikonie mam owy przedmiot dyskusji i szczerze przyznam, że nie wyobrażam sobie fotografowania bez Sigmy. Prawie 90% zdjęć robię właśnie tym szkłem. W moim egzemplarzu wszystko śmiga bez problemu, korekcji w puszce nie robiłem, trafia idealnie w punkt. Czasami tylko ma jakieś odchyły i potrafi nie trafić nie mówiąc o świetle żarowym bo tutaj już nie jest aż tak kolorowo. W tym momencie, muszę też mieć w Canonie 50mm i na samym początku postawiłem sprawę jasno, Sigma ale po przeczytaniu tego wątku zacząłem się drapać po głowie. Powiedzcie mi drodzy forumowicze, czy łasić się ciągle na tą Sigmę czy dla bezpieczeństwa kupić C50/1.4. Czytałem testy o canonowskiej pięćdziesiątce i też to nie wygląda tak wspaniale. Najlepszym rozwiązaniem byłoby kupno elki ale niestety, na razie inne szkło będzie musiało zapracować na elkę.
Jak już pisałem w innym wątku, ja posiadam Sigmę pod canonem 5D. Wybrana pierwsza sztuka, trafia w punkt i ostra na 1,4. Robię nim 98% zdjęć. Jestem bardzo zadowolony z tego szkła
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
jak się nie potrafi to nawet Lką można spudłować![]()
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Z trafianiem nie mam problemu, natomiast z Sigmą 50/1,4 się nie polubiliśmy. Obiektyw jest po prostu kapryśny i sądzę, że to nie moje wyłączne zdanie :-)
w PL narzekają a w USA strzelają tym fotki, że aż szczena opada ...
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.