O, widzisz... Nie pomyślałem w tym całym zamieszaniu o dociążeniu statywu, ale też nie spodziewałem się, że wiatr go ruszy. Wcześniej robiłem zdjęcia PRACTICĄ MTL3, której waga zapewniała wystarczającą stabilność. Trochę podciągnąłem ostrość GIMP-em, Niestety nie mam dobrego monitora (stary SAMSUNG SyncMaster550S), więc nie mam pewności, czy nie przeciągnąłem. O zabawie kolorami mogę na razie zapomnieć.