Nauka kosztuje (lustro od trochę więcej niż pół roku), ponadto w życiu bym nie powiedział, że to będzie takie kłopotliwe. Kupa ludzi, którzy cię trącają, zasłaniają, głowy w obiektyw wkładają, lub fotografowane przedmioty zdejmują (w ramach zakupu).
Wcześniej byłem tam kilka razy ale jako turysta i nie przypuszczałem, że aż takie kłopoty z tym będą.