Kto to jest ten ICZEK?
Bazyl jaki, czy co?
Kto to jest ten ICZEK?
Bazyl jaki, czy co?
A co to jest Bazyl ..?
Bazyl, to takie stworzenie, które czepia się wszystkiego.
Lżejszą formą jest bazyliszek.
Takie mam spostrzeżenia po lekturze powyższej dyskusji.
Oczywiście, jak kto woli, można to potraktować z humorem (jak kto ma poczucie).
Emotikonków nie stosuję.
Pozdrawiam.
Nabijacie sie miejscami z roznych forow m.in. i forum Nikona ale prawda jest taka ze sami prezentujecie nie lepszy poziom. Takie sie robi Towarzystwo Wzajemnej Adoracji ze glowa boli. Nie ma mozliwosci zeby ktokolwiek mial inne zdanie niz wiekszosc bo od razu trafia na fale krytyki i co gorsze nie zawsze prowadzonej na temat.
Nie zgadzam sie z argumentami ze Kita mozna wywalic do kosza bo zrobilem nim moim zdaniem kilka udanych zdjec ale sa na tym forum i na innych osoby, dla ktorych jest on niewystarczajacy. Dlaczego maja tego nie mowic skoro uwazaja ze jest to badziew (oczywiscie przydaly by sie argumenty na poparcie wlasnego zdania)
Jesli ktos szykuje sie do wyboru szkla czy tez aparatu lepiej zeby wiedzial jak na wybrany przez niego sprzet zapatruja sie zawodowcy i amatorzy, osoby mniej lub bardziej wymagajace. Jest w necie masa zdjec, testow, zestawien i jesli ktos podchodzi do sprawy powaznie napewno je znajdzie i dokona slusznego wyboru.
A czytajac takie watki czlowiek dochodzi do wniosku ze jak sie cos powie "nie tak" na L'ke czy tez Canona to jest sie zlem wcielonym. A moze byscie sie zastanowili nad faktem ze skoro Iczek pisze ze DLA NIEGO szerokie szkla canona sa badziewne to nie oznacza niczego innego jak to co napisal. Nie siedzi na tym forum i nie jojczy ze kupil sprzet za tyle kasy i ze nie moze robic nim dobrych zdjec tylko przesiadl sie na inny system i rozwiazal problem. Nie oznacza to ze nie nalezy kupowac 17-40 ale warto znac takie opinie i zrobic konkretne testy. Chyba nikt by nie chcial wywalic na szklo kilku tysiecy i sie na nim "przejechac".
Kazdy ma inne wymagania ktore stawia swojemu sprzetowi i trzeba byc ciezkim idiota zeby na podstawie wymagan innych ludzi i TYLKO ich opinii kupowac cos dla siebie. Polecam wiecej tolerancji i poczucia humoru czego wyraznie zabraklo chociazby w przypadku oceny jednego ze zdjec.
Ostatnio edytowane przez McKane ; 12-05-2005 o 16:09
Przeczytaj uważnie co pisał iczek i zwróć szczególną uwagę na formę. Facet pisze, że szerokie kąty Canona nadają się do kosza. Np. 17-40 to syf, dno, masakra, mydło itd. a na dowód...zamieszcza celowo zmiększoną fotę. Jest tu sporo posiadaczy tej L-ki więc mu odpowiadają poważnie, że może egzemplarz kiepski, pokazują swoje próbki bo przecież...rozmawiają z profesjonalistą. A ten co? Śmieje się w kułak, zachowuje się jak małolat a w dodatku niesłusznie posądza o kradzież. Potem twierdzi, że nie znamy się na żartach. Czy warto znać opinie takiego profesjonalisty? Smaczku całości dodają peany na rzecz wiadomej marki. Więc nie dziw się, że były takie reakcje. Czysta prowokacja i tyle.Zamieszczone przez McKane
A propos, zajrzalem na forum Nikona i natrafilem na sporo skarg na tak wychwalanego konkurenta 20D, czyli D70. Okazuje sie, ze model ten jest trapiony, oprocz nieobcego i dla aparatow Canona problemu f/back focusa, takze prozaicznymi usterkami techniczo-mechanicznymi i mowiac krotko przy intensywnej eksploatacji czesto laduje w serwisie.Zamieszczone przez McKane
Odpukac, Made in Japan 20D sa na razie jak japonskie samochody, niezawodne.
Witam, czytam i się dziwię. ja mam 350 od 2 tygodni, i do moich „malutkich” łapek jest idealny.Zamieszczone przez iczek
Dyskutujecie o sprawach, które nie mają sensu, bo przecież o gustach i kolorach się nie dyskutuje. Nie szkoda wam czasu?!
Pozdrowienia
No niestety na polu fotografii wlasnie m.im. o gustach i kolorach czesto sie dyskutuje. To nie forum zbieraczy zlomu.
EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000
Po czesci masz racje chociaz ja sie sprowokowac nie dalem. Potraktowalem te fotke jako zart i probe pokazania jak bezsensowna jest ta dyskusja.Zamieszczone przez p13ka
Co do peanow na temat Nikona tez bym sie nie zgodzil. Z tego co zapamietalem objechal szerokie katy ale o stalkach od 85 mm poczawszy po zoomy 70-200 wyrazil pozytywna opinie (pomiajajac IS'a). Co wiecej napisal ze odbitki z 10D wyszly mu niezle wiec to nie jest typowa opinia jednostronna.
Mysle ze to kwestia formy jest tutaj glownym problemem ale wybacz do postu o bazylach jeszcze mu daleko.
Nie jestem tu niczyim adwokatem ale nie podoba mi sie najezdzanie na kogos za to ze ma inne zdanie. Ja bym radzil traktowac wszystkie posty na pewnym luzie bo kazdy ma inny styl pisania a fakt ze nie znamy sie osobiscie nie pozwala czesto jednoznacznie rozroznic zartu od ironii czy tez innych niuansow (i wcale nie poprawiaja tego emotikony)
Jarl Bjorn ja pisalem o nabijaniu sie z poziomu forum. Czesto mozna przeczytac tutaj ... "nie badzmy jak Ci od Nikona" albo "temu forum daleko jeszcze do poziomu dyskusji na forum Nikona ... my jestesmy bardziej kulturalni" a to wszystko nieprawda co udowadniaja takie m.in dyskusje.
Domini-Q masz tylko troche racji z faktem ze ergonomia jest kwestia gustu. Gdyby aparaty kupowalo sie jak ciuchy na rozmiary to bys mial 100% racje. Ale taki aparat ma sluzyc tysiacom osob wiec ergonomia powinna byc taka zeby przynajmniej 90% z nich bylo zadowolonych a w 350d tak nie jest. Dla mnie osobiscie jest za ciasno przy uchwycie i to nie tylko moja opinia.
I to właśnie dla tego chyba, aparatów jest jak tak wiele na rynku. Zawsze można dać 20 - 30 tys. to się będzie miało ergonomie i jakość. :-) takie jest moje odczucie. Pozatym nie napisałem że ergonomia jest kwestia gustu, tylko że o gustach sie nie dyskutuje, to pewna różnica... o prosze i właśnie o to chodzi, zaczynam pisać jak niektórzy forumowicze... o niczym. sorki. już nic.