Cytat Zamieszczone przez Don_Pedro_123 Zobacz posta
Więc, aby było "równo i sprawiedliwie", pozwólmy wszystkim rodzicom np. 53 dzieci robić zdjęcia swoich pociech w tej ważnej chwili. A co - przecież to ich dzieci i ich uroczstość, więc nikt nie ma prawa im tego zabronić...
Efekt?
53 osoby (że nie policzę chrzestnych, wujków itp.) chodzące z aparatami po kościele i przepychające się wzajemnie pomiędzy ołtarzem i ławkami...
Założyłem (być może błędnie), że ludzie posyłający swoje dzieci do pierwszej komunii, jako osoby wierzące i praktykujące, potrafią się podczas takiej uroczystości w kościele zachować...
Z drugiej strony, miałem na myśli sytuację, gdy nie mogę zrobić zdjęcia swojemu dziecku, podczas - jego przede wszystkim, więc w pewnym sensie również mojego - święta, sam wykonując wcześniej zdjęcia na innych tego typu uroczystościach.