- w zeszłym roku siostra mnie chyba 5 razy wyganiała za "linki" ale miałem to gdzieś
- A proboszcz jak zabroni to i tak będę z tego sobie robił nic.
No rzeczywiscie to wyrazy uznania i szacunku....
A wracajac do ksiedza to go nie znam ale u mnie w kosciele(tak jestem ksiedzem) to rodzice wybieraja fotografa z uprawnieniami ogladajac jego fotki. Zawsze mozna sie dogadac-byc moze rodzice zawalili sprawe a to co innego. A to ze nie bedziesz zwracal uwagi na zadne wskazowki...nie trzeba komentowac. i nie dziwcie sie ze czasem ksieza niewytrzymuja..
djcargo - nie zycze sobie takich uwag pod moim adresem, jak nie widzisz nawet ilosci postow to odpusc. nawet nie wiesz jak to rozprasza i dzieci i ksiedza jak ci lataja pod nosem by zrobic jak najlepsze zdjecie-a przeciez to nie sesja fotograficzna tylko przyjecie sakramentu ale z Twojej wypowiedzi widac ze nie czujesz kosciola wogole.