Zapytam inaczej czy to normalne ,że sprzęt renomowanych producentów , który kupujemy za "ciężkie" pieniądze ma wady w postaci np : wadliwego AF , problemy z BF/FF ?

Myślę ,że gdyby kupowany sprzęt był w przeważającej większości : 99,9 % właściwej jakości i pozbawiony błędów nie było by pytania czy my jesteśmy normalni testując lub nietestując sprzęt ?